Tajne porozumienie dotyczące współpracy wywiadów Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, a po zakończeniu II wojny światowej także Kanady, Australii i Nowej Zelandii. Jego korzenie tkwią jeszcze w czasach II wojny światowej, gdzie początkowo dotyczył porozumienia pomiędzy USA i Wielką Brytanią.
Porozumienie precyzowało współpracę wywiadów obydwu państw praktycznie na każdym szczeblu wymiany informacji ze ściśle tajnymi włącznie oraz zakładał odstąpienie od wzajemnego szpiegowania się. Po zakończeniu II wojny światowej, w czasach zimnej wojny do sojuszu przystąpiły Kanad, Australia i Nowa Zelandia. Reguły porozumienia są tożsame z pierwotnymi. Państwa funkcjonujące w ramach sojuszu pięciorga oczu (ang. Five Eyes), a w zasadzie agencje wywiadowcze tych państw, ściśle ze sobą współpracują we wszystkich obszarach działalności wywiadowczej i kontrwywiadowczej.
Według niepotwierdzonych informacji, cały ruch wymiany informacji czy to za pośrednictwem Internetu, telefonii komórkowej lub innych form komunikacji, trafia do specjalnego systemu znajdującego się w siedzibie amerykańskiej Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (ang. National Security Agency). Informacje tam gromadzone są katalogowane, nadawana jest im klauzula a wszystko to odbywa się niemalże automatycznie poprzez specjalne zaprojektowany i współfinasowany system. Według innych, również niepotwierdzonych informacji, po 2005 roku rozważano rozszerzenie sojuszu pięciorga oczu o pierwsze nieanglojęzyczne państwo jakim miała być Norwegia. Można jedynie snuć wyobrażenia jak wyglądałaby zdolność do działania Sił Zbrojnych RP, a w tym Wojsk Specjalnych, gdyby Polska została zaliczona do tego elitarnego grona.
Z punktu widzenia działania Sił Specjalnych, dla których sprawdzona informacja i szybki dostęp do niej ma kluczowe znaczenie na etapie planowania operacji i jej wykonania. Sojusz pięciorga oczu ma niebagatelne znaczenie dla działania nie tylko SOF ale całości sił zbrojnych państw zrzeszonych w ramach przedmiotowego sojuszu.